Rosjanie zaskoczeni. Ukraińcy budują niezwykłe pojazdy bojowe

Ukraińska firma Inguar Defence pokazała swój pojazd bojowy, który będzie przeznaczony do realizacji najróżniejszych misji, w tym szybkiej neutralizacji rosyjskich czołgów.

Ukraińska firma Inguar Defence pokazała swój pojazd bojowy, który będzie przeznaczony do realizacji najróżniejszych misji, w tym szybkiej neutralizacji rosyjskich czołgów.
Ukraińcy budują niezwykłe pojazdy bojowe /Inguar Defence /Twitter

Firma Inguar Defence jesienią ubiegłego roku zapowiedziała, że jej inżynierowie zbudują pojazd, który odegra ogromną rolę na polu walki. Całą koncepcję przedstawiono wówczas rządowi i próbowano pozyskać finansowanie. Chodziło o platformę zdolną do przystosowania do realizacji najróżniejszych misji na froncie.

Teraz dochodzą do nas słuchy, że ten wyjątkowy pojazd stanie się rzeczywistością jeszcze w tym roku. Firma ogłosiła bowiem, że pozyskano finansowanie na budowę pierwszego prototypu Inguara i może rozpocząć prace rozwojowe. Projekt zapowiada się wyśmienicie. Pojazd będzie mógł być wykorzystany w niemal nieograniczony sposób.

Reklama

Bojowe monstrum o nazwie Inguar z Ukrainy

Nie tylko będzie to platforma do transportu żołnierzy czy sprzętu i broni, ale również może to być m.in. mobilna wyrzutnia brytyjskich pocisków przeciwpancernych Brimstone. Inguar jest pojazdem o modułowej konstrukcji w konfiguracji 4×4 i 6×6. W jednym z wariantów można zainstalować na platformie karabiny maszynowe 12,7 mm, a nawet 30-mm armatę. To pozwala go przystosować do wykonania każdego zadania.

Przedstawiciele firmy przyznali, że nie chcą kupować od zachodnich firm gotowych pojazdów, tylko zależy im na budowie pojazdów na podstawie pozyskanych części. Jest to bardzo rozsądna koncepcja, ponieważ pojazdy będą mogły powstawać nawet wówczas, gdyby w jakiś nieprzewidywalny sposób zostały zakłócone dostawy podzespołów z zachodu.

Ukraińcy zbudowali rewelacyjne pojazdy buggy

Inguar Defence na pewno nie poprzestanie na podstawowej platformie. Inżynierowie już zapowiadają budowę znacznie cięższych pojazdów do wykorzystania jako wyrzutnie rakiet czy kołowych haubic. Na razie nie wiadomo, kiedy pojazd zostanie wcielony w szeregi armii, bo to skomplikowane przedsięwzięcie, ale możemy spodziewać się go zobaczyć wiosną przyszłego roku.

Ukraińska firma w ubiegłym roku wdrożyła do armii również świetne pojazdy buggy. W sieci pojawiły się filmy z realizacji misji tymi pojazdami przez komandosów z 138. Centrum Sił Operacji Specjalnych Ukrainy. Lekka konstrukcja, wytrzymałe zawieszenie, otwarte nadwozie, odsłonięty silnik i duże koła z grubymi oponami sprawiły, że pojazdy przeznaczone są do przemieszczania się w trudnych warunkach.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy