Ukraińskie Brave1 ujawnia innowacyjny dron do usuwania min

Jak poinformował ukraiński minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow, Kijów w ramach inicjatywy Brave1 opracował innowacyjny zdalnie sterowany system rozminowywania.

Jak poinformował ukraiński minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow, Kijów w ramach inicjatywy Brave1 opracował innowacyjny zdalnie sterowany system rozminowywania.
Tak wygląda nowy ukraiński dron naziemny do rozminowywania /Mychajło Fiodorow /domena publiczna

W połowie marca dowiedzieliśmy się, że tylko w ostatnich miesiącach ukraińskie wojsko testowało ponad 50 nowych platform naziemnych do różnych celów, które powstały w ramach projektu Brave1. Przypominamy, że to ukraińska inicjatywa rządowa, której celem jest promowanie innowacyjnych rozwiązań mogących przysłużyć się armii. Każdy może zgłosić swój pomysł, rejestrując się na wskazanej stronie i przesyłając swoją propozycję, a zatwierdzone projekty są opracowywane i testowane.  

Jak przekonuje Kijów, wiele z takich pomysłów okazało się przydatnych bojowo i od dawna działa na froncie. A następne już czekają w kolejce, bo obecnie na platformie zarejestrowanych jest ponad 140 platform bezzałogowych, 96 z nich przeszło ekspertyzę obronną, a 14 rozwiązań zostało skodyfikowanych zgodnie ze standardami NATO. Są pośród nich platformy uderzeniowe, wieże strzeleckie, sprzęt zdolny do niszczenia pozycji i wyposażenia wroga, a także jednostki do wykonywania zadań takich jak ewakuacja rannych czy dostarczanie amunicji. 

Reklama

Miny nie mają z nim szans

A także rozminowywanie, bo jeden z nich mamy właśnie okazję poznać lepiej. To Ratel Deminer wykrywający i neutralizujący miny przeciwpiechotne, który za sprawą zdalnego działania pozwala chronić życie personelu wojskowego. System jest w stanie niszczyć miny PFM-1, PMN-4, PMN-3 i PMN-2, a konstruktorzy przetestowali już jego skuteczność na minach w obwodzie donieckim. Co więcej, to nie pierwsze osiągnięcie tego producenta, które trafiło do Brave1, bo roboty naziemne Ratel S i Ratel M zostały skodyfikowane i są aktywnie wykorzystywane przez wojsko. 


Ten pierwszy to elektryczny pojazd kamikadze z napędem na cztery koła i widokiem z perspektywy pierwszej osoby (FPV), zdolny do przewożenia 40-kilogramowego ładunku. Może osiągnąć prędkość 24 km/h, przejechać do pięciu kilometrów w czasie do dwóch godzin,z łatwością pokonywać przeszkody o wysokości do 20-25 centymetrów oraz skutecznie manewrować na piaszczystym terenie. Na jego pokładzie można zainstalować dwie bomby moździerzowe kal. 82 mm oraz jedną minę przeciwpancerną TM-62. Jak łatwo się domyślić, Ratel M to bliźniacze, ale nieco większe rozwiązanie. 

Miny to coraz większy problem Ukrainy

Ratel Deminer otrzymał jednak status BRV1, co oznacza, że jego rozwój został potraktowany priorytetowo przez Siły Obronne Ukrainy, stąd jest już obecnie finalizowany. Wszystko dlatego, że na skutek wojny Ukraina stała się jednym z najbardziej zaminowanych krajów świata, co przeszkadza zarówno w prowadzeniu działań bojowych, jak i powrocie ludności cywilnej do codziennych zajęć, jak uprawa roli. 

To właśnie z tego powodu kolejne kraje regularnie wysyłają do Ukrainy swoje rozwiązania do usuwania min, jak choćby słowackie systemy Bozena 5, czyli bezzałogowy system przeznaczony do usuwania konwencjonalnych min przeciwpiechotnych i przeciwpancernych oraz wspomagania usuwania improwizowanych ładunków wybuchowych czy koreańskie K600 "Rhino" specjalizujące się w usuwaniu przeszkód terenowych i rozminowywaniu.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: miny | miny lądowe | miny przeciwpiechotne | rozminowywanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy