Jest potwierdzenie. Patriot zestrzelił flotę śmigłowców

Ukraińscy operatorzy systemu obrony powietrznej Patriot pochwalili się, jakie środki napadu powietrznego udało im się zneutralizować za pomocą amerykańskiej technologii. Robi to ogromne wrażenie.

Ukraińscy operatorzy systemu obrony powietrznej Patriot pochwalili się, jakie środki napadu powietrznego udało im się zneutralizować za pomocą amerykańskiej technologii. Robi to ogromne wrażenie.
Amerykański system Patriot zestrzelił flotę rosyjskich śmigłowców /123RF/PICSEL

Siły Zbrojne Ukrainy opublikowały wymowne zdjęcie w roli głównej z amerykańskim systemem obrony powietrznej o nazwie Patriot. Ukraina otrzymała kilka takich systemów, by skutecznie chronić miasta i ważne obiekty wojskowe przez atakami powietrznymi rosyjskiej armii.

Agresor niemal codziennie dokonuje ataków na ukraińskie miasta za pomocą pocisków, dronów kamikadze czy śmigłowców. Nie jest tajemnicą, że Patriot bez problemu zestrzela nawet najpotężniejsze rosyjskie pociski, takie jak Kalibr, Iskander czy Kindżoł. Jednak dotychczas, z wiadomych przyczyn, nie publikowano informacji, jakie konkretnie środki ataku powietrznego zneutralizowano.

Reklama

System Patriot zadał potężne ciosy rosyjskiej armii

Teraz stało się jasne. Amerykański Patriot odpowiada za najbardziej spektakularne akcje. Na opublikowanym przez SZU zdjęciu pojawiły się bowiem symbole z datami, którymi "ozdobiono" jeden z elementów systemu. Okazuje się, że Patriot zestrzelił praktycznie wszystkie środki, jakimi od ponad roku rosyjska armia terroryzuje ukraińskie miasta.

Są to nie tylko pociski Kalibr, Iskander czy Kindżoł, ale również różne typy dronów-kamikadze, a także myśliwce czy śmigłowce. Co ciekawe, 13 maja nad rosyjskim obwodem briańskim zestrzelono aż 3 śmigłowce, wśród nich m.in. obserwacyjne Mi-8. Wszystkie wyeliminował system Patriot. Chociaż wówczas spekulowano, że musiał to być amerykański system, to jednak mówiło się też o niemieckim IRIS-T. Nie można nie wspomnieć, że w tym dniu zestrzelono również rosyjskie myśliwce Su-34 i Su-35, ale nie ma informacji, czy stał za tym drugi system Patriot.

Amerykański Patriot chroni ukraińskie miasta

To była ogromna strata dla Kremla, porównywalna z ostatnim zestrzeleniem przez grupę Wagnera kilku rosyjskich niezwykle drogich i specjalistycznych maszyn szturmowych i służących do rozpoznania. Wraz z nimi zginęło wielu zasłużonych i ważnych specjalistów w siłach lotniczych.

System Patriot ma zasięg nawet do 100 kilometrów, co oznacza, że jeden z amerykańskich systemów obrony powietrznej znajduje się w obwodzie czernichowskim, przy granicy z Rosją, skąd często nadlatują rosyjskie środki ataku powietrznego. Analitycy sądzą, że drugi system operuje z centrum Kijowa. Oprócz Patriotów, w różnych częściach kraju rozmieszczono też inne systemy obrony powietrznej NASAM, HAWK, IRIS-T i SAMP/T, które zostały dostarczone z różnych krajów NATO.

MIM-104 Patriot to amerykański system antyrakietowy opracowany przez firmę Raytheon. Składa się z lotniczego pocisku przechwytującego i systemu radarowego o wysokiej wydajności. System może być wykorzystany do zwalczania wrogich samolotów, rakiet balistycznych i pocisków manewrujących. Rakiety obronne, w zależności od użytego pocisku, mogą niszczyć cele na odległość ok. 100 kilometrów i do wysokości 30 kilometrów.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy