Stworzenie, które oszukało naturę (i swoich największych wrogów)

To nie jest wąż, choć wygląda tak, jak żmija gabońska /materiały prasowe
Reklama

Ludzie wiedzą, że proste sztuczki często potrafią zdziałać cuda. W królestwie zwierząt jest podobnie, a umiejętność pewnej gąsienicy z Ameryki Południowej jest tego najlepszym przykładem.

Dynastor darius darius początkowo wygląda zupełnie zwyczajnie. Jako larwa nikogo by ona nie przeraziła. Kiedy jednak robal ten przestaje przyjmować pokarm i zmienia się w poczwarkę, to potencjalne drapieżniki nawet nie chcą się do niej zbliżać. Spójrzcie na zdjęcie poniżej. Nie ma na nim gąsienicy - jest za to potężny i gotowy do ataku wąż!

Najlepsze jest to, że insekt nie przypomina gada na pierwszy rzut oka. To po prostu perfekcyjna imitacja żmii gabońskiej zamieszkującej tereny zachodniej i środkowej Afryki. Zaznaczmy tylko, że wąż ten nie jest znany przedstawicielom królestwa zwierząt z Trynidadu.

Reklama

Jak wyjaśniają eksperci Dynastor darius darius nie bez przyczyny upodabnia się do jadowitego węża zanim zamieni się w pięknego motyla.

- Istnieje spora szansa, że drapieżnik się wycofa, kiedy stanie twarzą w twarz z groźnym "wężem", którego głowa porusza się w tył i w przód - piszą autorzy publikacji naukowej poświęconej temu niezwykłemu gatunkowi, Annette Aiello i Robert Silberglied.

Jeśli sam nie możesz uciec, to zrób wszystko, aby uciekł napastnik - jak widzicie na zamieszczonych fotografiach ta zasada ma również zastosowanie w świecie zwierząt. By przechytrzyć wroga potrzebny jest spryt i lekki powiew wiatru. Instynkty czyhającego na twe życie oprawcy zrobią swoje.

Gąsienica udaje głowę węża przez 13 dni. Kto by pomyślał, że ta sztuczka może zapewnić przetrwanie przez blisko dwa tygodnie wśród osobników, które nie biorą jeńców...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wąż
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy