Kariera w sieci
Żeby zebrać o tobie informacje, nie trzeba hakera. Wystarczy zgromadzić w jednym miejscu wszystko, co na różnych stronach opowiedziałeś o sobie sam albo powiedzieli o tobie inni. Dlatego przygotowaliśmy wskazówki, jak korzystać z Internetu, tak by pokazać światu dokładnie to, co chcesz.
Uważasz, że nie musisz dbać o swój wizerunek? Błąd, i to poważny. W ten sposób zamykasz sobie drzwi prowadzące do nowych możliwości, ponieważ wiele ofert pracy w ogóle nie trafi a do publicznej wiadomości. "Szacuję, że tzw. ukryty rynek pracy to może być nawet 40-60% wszystkich ofert" - ocenia Beata Kapcewicz, prezes zarządu firmy Architekci Kariery , ekspert ds. rozwoju kariery i budowania wizerunku. Takie propozycje nie pojawiają się na rynku, tylko rozchodzą się pocztą pantoflową lub kierowane są bezpośrednio do kandydatów. Skąd rekruterzy wiedzą, do kogo się zwrócić? To proste - z internetu. "Nie znam specjalisty HR, który na pewnym etapie rekrutacji nie zagląda do Internetu" - mówi Kapcewicz.
Sam profil w serwisie dla profesjonalistów to za mało. Powinieneś pokazać się jako wartościowy element internetowej społeczności. Dyskutuj w grupach tematycznych, na forach dyskusyjnych czy serwisach z twojej branży. Pamiętaj, że nie będziesz miał czasu udzielać się na wielu z nich, dlatego wybieraj tylko najbardziej istotne. Zbyt wiele grup z różnych tematów powoduje też wrażenie chaosu. Pomagając innym i komentując wydarzenia, pokażesz się jako zawodowiec i będziesz mógł nawiązać znajomości, które są jednym z najważniejszych aktywów twojego zawodowego kapitału. Zadbaj, by twój profil zawierał wyczerpujące informacje. Brak zdjęcia, danych kontaktowych czy luki w życiorysie będą działać na twoją niekorzyść. "Szczególnie zwracamy uwagę na kompletność i ciągłość CV" - mówi Agnieszka Bieniak. Pamiętaj, żeby wpisywać słowa kluczowe - rekruter nie będzie szukał pod hasłem "Jan Kowalski", tylko np. "programista flash Warszawa". Dobrze, jeśli w profilu znajdą się referencje, ale nie od przypadkowych ludzi, tylko najlepiej od kogoś z autorytetem i doświadczeniem.
Profesjonalny wizerunek buduj na wyspecjalizowanych serwisach, takich jak goldenline.pl, profeo. pl czy linkedin.com. "Dwa pierwsze są przeznaczone dla szerokiej grupy użytkowników z różnych branż i pracujących na różnych stanowiskach, a obecność w tym ostatnim doradzam właściwie wyłącznie menedżerom" - mówi Kapcewicz. Świetnym narzędziem będzie też blog, np. komentujący wydarzenia w twojej branży, albo strona internetowa, np. z twoim portfolio. Musisz być jednak świadomy, że ta opcja jest bardziej pracochłonna, bo blog i strona muszą być na bieżąco aktualizowane.
Zwracaj dużą uwagę na język, którym się posługujesz. Staraj się pisać bez błędów, pełnymi zdaniami, najlepiej z użyciem polskich znaków. Broń swoich opinii, jeżeli jesteś ich pewien, ale nie bądź zbyt zapalczywy w polemice, żeby nie wyjść na konfliktowego. Rekruterzy raczej unikają osób, które wywołują takie wrażenie. Nie musimy chyba dodawać, że obrażanie kogokolwiek czy język choć lekko ocierający się o rynsztok automatycznie cię zdyskwalifikują.Michał Gołębiewicz