Zawód szpieg. Najniebezpieczniejsza praca na świecie

Bycie szpiegiem to najniebezpieczniejsza praca, jaką można sobie wyobrazić. Każdy może zdradzić i każdy może się okazać potencjalnym wrogiem. Jacy byli najbardziej znani szpiedzy?

Dobry szpieg to taki, który nie dał się nigdy złapać i skutecznie prowadził swoją agenturalną działalność. Jednak wielu szpiegów po wykonaniu swej ostatniej misji ujawniają się, by w chwale móc pójść na emeryturę, napisać kilka książek, lub zostać doradcą rządowym.

Od początków istnienia państwowości istnieli na świecie szpiedzy, ludzie, którzy zrobią wszystko, aby zdobyć informacje. Udają przyjaciół, kochanków, mężów. Mogą zabić, jak i sami zginąć. Zwłaszcza, kiedy popełnią nawet najmniejszy błąd.  

To właśnie z tego powodu szpiegostwo, to jeden z najniebezpieczniejszych zawodów na świecie. Nie wiadomo komu można zaufać, z każdej strony pojawia się zagrożenie. Każdy może zdemaskować agenta, który nie będzie ostrożny. A złapanemu szpiegowi grozi zwykle tylko jedna kara - kara śmierci. Jedyną szansą przeżycia jest wyrok dożywocia i czekanie na wymianę agentów.  

Reklama

Od najdawniejszych czasów istnieli na świecie ludzie, którzy podejmowali się pracy wywiadowczej i udawali przyjaciół, aby wydobyć cenne informacje. Najsłynniejszy polski szpieg, Marian Zacharski, czekał 4 lata, aż udało mu się wrócić do kraju. Mimo tych wszystkich niebezpieczeństw nie brakuje ochotników. Choć praca prawdziwego agenta nie przypomina tej z filmów o Jamesie Bondzie. Oto siódemka szpiegów, którzy przeszli do historii.  

Karl Schulmeister (1770-1853)

Można go uznać za pioniera zawodu. Był kupcem i przemytnikiem z Alzacji. Kiedy został złapany przez francuzów na przemycie zdecydował się pójść na służbę, aby nie trafić do celi. Jako szpieg napoleońskiego generała Savary okazał się niesamowicie skuteczny.

Jego największym wyczynem była akcja w Ulm, gdzie podając się za dezertera i wroga Napoleona przekonał generała Macka, że wojska francuskie są w rozsypce i najlepiej dla Austriaków będzie jeśli zostaną w twierdzy. Kilka dni później Ulm było otoczone przez ponad 60 tysięcy francuskich żołnierzy. Miasto padło niemal bez walki. A Schulmester odnalazł się w sztabie generała Savary.

Sidney Reilly (1873-1925)

To legenda wywiadu, o której właściwie niewiele wiadomo. Oficjalnie był agentem jej Królewskiej Mości, jednak przypuszcza się, że pracował i dla Rosjan, i dla Prusaków. Miał kilka paszportów na różne nazwiska i kilka żon w kilku różnych krajach. Bardzo często też romansował z żonami ważnych polityków w ten sposób zdobywając informacje.  

Najważniejszą jego akcją miało być zlikwidowanie Lenina, co mu się nie udało z powodu terroru, który rozpętał się po pierwszej próbie zamachu na lidera bolszewików. Agent uciekł, jednak po kilku latach radziecki kontrwywiad pojmał go i Reilly po krótkim procesie został rozstrzelany w więzieniu na Łubiance.

Ethel (1915-953) i Julius Rosenbergowie (1918-1953)

Para amerykanów, która poczyniła chyba największe szkody w systemie obronnym USA w początkach Zimnej Wojny. Małżeństwo tuż przed końcem Drugiej Wojny Światowej wstąpiła do Partii Komunistycznej i zdecydowali się wesprzeć działalność agenturalną radzieckiego wywiadu.  

Małżeństwo przekazywało do Moskwy tajemnice związane z budową i szczegółami technicznymi bomb atomowych, które były konstruowane w Stanach Zjednoczonych. Choć oboje utrzymywali, że są niewinni, to zostali skazani na śmierć, a wyrok wykonano w słynnym więzieniu Sing-Sing.

Marian Zacharski (ur. 1951) 

Nie licząc Ryszarda Kuklińskiego, to najbardziej znany polski szpieg. Dziś mieszka w Szwajcarii. Jego akcje do tej pory nie ujrzały światła dziennego. Kiedy w połowie lat 70-tych mieszkał w USA nawiązał kontakt z Williamem Bellem, od którego uzyskał plany systemów radarowych chroniących Stany Zjednoczone przed atakiem rakietowym i plany samolotów szpiegowskich, jak też obrony przeciwrakietowej NATO.

Wpadł na początku 1980 roku i rok później został skazany na dożywocie. Po czym w 1985 roku wrócił do Polski w ramach wymiany więzionych agentów. W latach 90-tych był pracownikiem UOP, jednak w wyniku wewnętrznych walk został zwolniony i zmuszony do wyjazdu z Polski. 

Kim Philby (1912-1988) 

Kolejna legenda tego niebezpiecznego zawodu. Przyszły agent studiował w Cambridge wi tam nasiąknął ideałami komunizmu, podobnie zresztą jak wielu wykładowców i studentów tej szacownej uczelni. Po studiach rozpoczął dobrze zapowiadającą się karierę w kontrwywiadzie. Został nawet mianowany szefem sekcji rosyjskiej. 

Do dziś nie jest pewne, czy pracował jako podwójny agent, czy sprytnie został podesłany Rosjanom, czy też wiernie działał na rzecz sowieckiego wywiadu. Wszystkie informacje są jeszcze tajne. Jedno jest pewne Kim Philby bezpiecznie wyjechał do ZSRR i zagrał na nosie wszystkim agencjom wywiadowczym. 

Aldrich Ames (ur. 1941)

Żaden inny szpieg nie narobił Amerykanom tylu problemów, co Ames. Podobnie, jak Kim Philby, pracował w agencji wywiadu. W tym przypadku to była CIA. I podobnie jak Philby był niczym wilk w owczarni. Przyczynił się do śmierci około 10 tajnych agentów i dostarczył wiele tajnych dokumentów Rosjanom. 

Został też, podobnie jak Philby, szefem komórki kontrwywiadu zajmującej się Rosją. Zdekonspirował ponad setkę tajnych operacji i wydał 30 agentów. Do złapania go przyczyniła się jego nieostrożność i zbyt duże wydatki. Obecnie odsiaduje karę dożywocia.

Elyas Bazna  (1904-1970)  

Słynny agent o kryptonimie "Cicero", który wykradał z brytyjskiej ambasady w Ankarze  tajne dokumenty dotyczące alianckich operacji militarnych i poprzez attache Ludwiga Carla Moyzischa dostarczał do Berlina. Wielce prawdopodobnym jest, że to sami Brytyjczycy dostarczali mu dokumenty, aby wzbudzić u Amerykanów obawy i odwołać operację desantową we Francji, aby móc wylądować w Grecji, co najbardziej interesowało Brytyjczyków i Polaków, a czemu przeciwny był Stalin. 

Bazna został wykorzystany przez oba wywiady. Po wojnie okazało się, że Niemcy płacili mu fałszywymi funtami, a wywiad brytyjski zapomniał o jednym z najważniejszych agentów w rejonie Morza Śródziemnego. Bazna ostatnie lata swego życia spędził w skrajnym ubóstwie.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: szpieg | bomba atomowa | ZSRR | Wojsko Polskie | Józef Stalin | Winston Churchill | CIA | KGB | praca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy