Ukrainiec jednoznacznie o polskim Rosomaku. Niezwykły film

Polska przekazuje Ukrainie ogromną liczbę sprzętu militarnego do walki z rosyjską inwazją. Od początku konfliktu wysłaliśmy setki czołgów, wozów bojowych czy transporterów opancerzonych. Jedną z popularniejszych maszyn są transportery KTO Rosomak.

Jeden z tych Rosomaków dokładniej przedstawił na filmie ukraiński youtuber z kanału Realniy.Kop, który dokonał wręcz obchodu transportera. W nagraniu zagląda w różne zakamarki maszyny, pokazując jej wnętrze. To idealna okazja, aby poznać, jak wygląda od środka potężny Rosomak.

Na nagraniu możemy zobaczyć kilka ciekawych szczegółów. Ukraińcy widocznie zakleili kilka elementów zieloną taśmą m.in. kółko na przodzie wozu. To znak czarnego trójkąta na pomarańczowym tle, czyli polskie oznaczenie pojazdu specjalnego.

We wnętrzu Rosomaka możemy zobaczyć m.in. stanowisko kierowcy. Siedząc na fotelu, można się poczuć prawie jak w normalnym samochodzie, zarówno z dobrze ustawioną kierownicą, jak i dźwignią automatycznej skrzyni biegów obok. Na stanowisku celowniczego oraz dowódcy w wieży Hitfist-30P widzimy polskie monitory, pozwalające na dokładne oglądanie pola bitwy.

Sam ukraiński żołnierz na filmie zachwala Rosomaka. Twierdzi, że jest bardzo wygodny. Przy tym podkreśla siłę ognia jego działka 30 mm, zaznaczając, że jest większe od tych z amerykańskich wozów M2 Bradley. Z jego słów wynika, że właśnie taki sprzęt jak polski KTO Rosomak pozwala Ukraińcom na skuteczną walkę z Rosjanami.

W kwietniu publicznie ogłoszono, że Polska wyprodukuje dla Ukrainy 100 wozów KTO Rosomak. Krótko później Wołodymyr Zełenski ogłosił, że umowa opiewa aż na 200 wozów. W ramach umowy w zakładach Rosomak S.A w Siemianowicach Śląskich dla Ukrainy miały powstać maszyny na platformie Rosomaka w różnych wersjach od wozów bojowych, po specjalistyczne wersje np. wozy medyczne. W mediach pojawiły się jednak informacje, że nie ma jeszcze pełnej finalizacji umowy.

Po zakończeniu we wrześniu 15. spotkania grupy kontaktowej ds. obrony Ukrainy w bazie Ramstein w Niemczech sekretarz Pentagonu Lloyd Austin wyjawił na specjalnej konferencji, że Polska przekazała Ukrainie "ponad 100 transporterów opancerzonych". Prawdopodobnie odnosił się właśnie do wozów Rosomak, choć nie sprecyzował, ile z nich to wozy już dostarczone a ile jeszcze deklarowane do przekazania.

Wiadomo, że Kijów obecnie posiada Rosomaki ze stanów Wojska Polskiego. Według dostępnych informacji przekazane wozy były najbardziej wysłużonymi transporterami naszej armii.

KTO Rosomak to podstawowy kołowy transporter opancerzony Wojska Polskiego. Powstał na licencji fińskiego wozu Patria AMV. Zakłady Rosomak S.A. tworzą te wozy w wersji standardowych transportowców, maszyn rozpoznania technicznego, centrów medycznych czy najpopularniejszej wersji wozów bojowych.

Ta ostatnia jest wyposażona standardowo w wieżę Hitfist-30P. Dzięki niej Rosomak może zwalczać wrogą piechotę, lekkie pojazdy opancerzone, a nawet śmigłowce. Obecnie jednak w życie wchodzi program integracji nowopowstałych wozów KTO Rosomak dla Wojska Polskiego z nową zdalną wieżą ZSSW-30. Ukraińcy dalej będą otrzymywać wozy z wieżą Hitfist-30P.

Parametry taktyczno-techniczne wozu KTO Rosomak (z wieżą Hitfist-30P)

• Załoga: 3 osoby (dowódca, celowniczy, kierowca)
• Długość: 7,88 m
• Szerokość: 2,83 m
• Wysokość: 3,3 m
• Masa bojowa: 22500 kg
• Napęd: silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem Scania DI 12 56A03PE o mocy 490 KM
• Prędkość maksymalna: 100 km/h
• Zasięg operacyjny: 700 km
• Uzbrojenie główne: działko ATK Mk 44 Bushmaster kaliber 30 mm
• Uzbrojenie dodatkowe: sprzężony karabin maszynowy UKM-2000C kaliber 7,62 mm