Potężna rosyjska broń w rękach Hamasu. Pacyfikują czołgi
Bojownicy Hamasu chwalą się, jak bez trudu niszczą izraelskie czołgi i wozy opancerzone bronią pochodzącą z Rosji.
Analitycy wojskowi nie mają wątpliwości, że gdyby bojownicy Hamasu nie dysponowali rosyjską bronią, to by nie zaatakowali Izraela. Jednak stało się inaczej. Rosja sprzedaje produkowaną przez siebie broń na całym świecie. Najgorsze jest w tym wszystkim fakt, że tę broń może kupić każdy, kto tylko dysponuje określoną kwotą. Władz z Kremla nie interesuje, że broń wpada w ręce terrorystów.
Bojownicy Hamasu pochwalili się, jak szybko i skutecznie pacyfikują izraelskie czołgi czy wozy opancerzone. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, bo w końcu trwa wojna, gdyby nie to, że ataków dokonali za pomocą broni wyprodukowanej w Rosji. Tym bardziej ta sytuacja niepokoi, że władze Rosji, na czele z Władimirem Putinem ostro potępiają działania Izraela w Strefie Gazy i wydają się wspierać Hamas w wojnie o wolność.