Pierwsza taka strata wojny. Rozerwali potężną armatohaubicę
W sieci pojawił się zaskakujący film z Ukrainy, na którym zidentyfikowano wrak kompletnie zmasakrowanej armatohaubicy AS90, pierwszej takiej stary na froncie. Po trafieniu dosłownie wyparowała.
Pierwsze brytyjskie armatohaubice AS90 trafiły do Ukrainy już w kwietniu, stanowiąc część 32 sztuk tych maszyn, które Londyn obiecał Kijowowi. To kolejna artyleria samobieżna kalibru 155-mm, bliźniacza do polskich AHS Krab, które dają się we znaki Rosjanom.
Nic więc dziwnego, że AS-90 stanowi dla nich cel priorytetowy. Do jego upolowania używają zarówno sterowanych pocisków, jak i dronów kamikadze. Jak podaje Ukraine Weapons Trakcker Rosjanom po kilku miesiącach udało się w końcu trafić pierwszą armatohaubicę AS90 w regionie zaporoskim.