Nowy postrach nieba? Koreański "jastrząb" KF-21 Boramae już lata
Czy powinniśmy zacząć obawiać się koreańskiej potęgi? Kraj poczynił ogromne postępy nie tylko w zakresie podboju kosmosu, ale i rozwiązaniach militarnych - wystarczy tylko spojrzeć na pierwszy samodzielnie wyprodukowany przez niego naddźwiękowy myśliwiec KF-21 Boramae.
Pod koniec czerwca informowaliśmy, że Korea Południowa wykonała ważny krok w kierunku elitarnego grona kosmicznych nacji, bo przeprowadziła udany start pierwszej rakiety własnej produkcji, a mianowicie 200-tonowej Nuri (znanej też jako Korea Space Launch Vehicle-II) od Korea Aerospace Research Institute. Teraz zaś dowiadujemy się, że opracowany lokalnie zaawansowany myśliwiec naddźwiękowy KF-21 Boramae ma za sobą pierwszy udany lot testowy, a niewiele krajów na świecie może się pochwalić takim osiągnięciem.
Jak poinformowało południowokoreańskie Defense Acquisition Program Administration (DAPA), prototypowy model odbył 33-minutowy lot, wznosząc się w niebo z bazy wojskowej w Sacheon. Ahn Jun-hyun, czyli pilot, który doświadczył zaszczytu odbycia dziewiczego lotu, nie ukrywa jednak, że wydarzenie było dla niego niezwykle stresujące - na szczęście szybko okazało się, że "wszystko poszło gładko, więc bez problemu mógł ukończyć całą zaplanowaną trasę".