Górski Karabach. Operacja antyterrorystyczna wszczęta przez Azerbejdżan

Azerbejdżan ogłosił dużą operację antyterrorystyczną w regionie Górskiego Karabachu. Nastąpiło to po śmierci czterech policjantów oraz dwóch cywilów, którzy zginęli w wyniku eksplozji min. Władze kraju decydowały się na podjęcie lokalnych działań antyterrorystycznych, co ma zapewnić przestrzeganie Porozumienia trójstronnego.

Górski Karabach to region, o który konflikt zbrojny trwa od lat. O teren zabiegają Armenia oraz Azerbejdżan i tylko we wrześniu zeszłego roku w wyniku działań zbrojnych zginęło tam ponad 300 żołnierzy. Azerskie władze ogłosiły operację antyterrorystyczną skierowaną w ormiańskich separatystów, których obwiniają za działania podgrzewające do konfliktu.

Azerbejdżan uruchamia lokalną operację antyterrorystyczną

Władze Azerbejdżanu poinformowały o uruchomieniu akcji antyterrorystycznej, której celem są ormiańscy separatyści. Jest to specjalna operacja zainicjowana po śmierci czterech policjantów oraz dwóch cywilów, którzy zginęli w tamtym regionie. Nastąpiło to w skutku wybuchu dwóch min w regionie Górskiego Karabachu.

Reklama

Najpierw po eksplozji jednej z min zginęło dwóch cywilów. Kolejna doprowadziła do śmierci czterech azerbejdżańskich policjantów, którzy udali się w to miejsce w celu zbadania sprawy. Azerskie władze twierdzą, że "Armenia systematycznie ostrzeliwuje pozycje armii Azerbejdżanu". Dlatego zdecydowano się na specjalną operację antyterrorystyczną, która ma na celu stłumić prowokacje w regionie Górskiego Karabachu oraz zapewnić przestrzeganie postanowień Porozumienia trójstronnego.

Rząd Armenii twierdzi, że to Azerbejdżan narusza dotychczasowe zapiski związane z regionem Górskiego Karabachu. W stolicy obszaru (Stepanakercie) zauważono azerskie drony i media donoszą o ostrzale miasta przez wojsko. Sytuacja ma być względnie stabilna.

Górski Karabach terenem spornym od lat

Górski Karabach jest obszarem głównie zamieszkanym przez Ormian, który formalnie jest częścią Azerbejdżanu, ale w rzeczywistości funkcjonuje jako niezależne państwo powstałe po upadku Związku Radzieckiego w 1991 r., którego to jednak nie uznał żaden kraj na świecie. Walki na tym terenie toczą się od dawna i w 2020 r. doszło do wstrzymania konfliktu oraz zakończenia go Porozumiem trójstronnym zawartym z udziałem Rosji. Potem Rosjanie rozmieścili swoje wojska w korytarzu laczyńskim, który łączy region z Armenią.

W ramach ciekawostki warto dodać, że w Armenii niedawno odkryto "złoty grobowiec" sprzed 3,2 tys. lat, który został naprawdę bardzo dobrze zachowany. Został on przebadany przez polsko-armeński zespół archeologów.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Azerbejdżan | Armenia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy