Niezwykłe zdjęcie burzy w Turcji. Wygląda jak apokalipsa

Turecki fotograf przez 50 minut robił zdjęcia intensywnej burzy w Tucji. Wszystkie zdjęcia połączył w jedno. Efekt jest piorunujący.

Astrofotograf Uğur İkizler robił zdjęcia nieba podczas burzy w pobliżu swojego domu w nadmorskim mieście Mudanya. Poszczególne ujęcia były robione 16 czerwca 2023 roku pomiędzy 22:58 a 23:48. Podczas 50-minutowego spektaklu piorunów zrobił 100 zdjęć. Wybrane można zobaczyć na jego stronie internetowej. Następnie wszystkie je połączył w jeden obraz.

Efekt końcowy jednocześnie zachwyca pięknem i przeraża potęgą przyrody. Wygląda jak istna apokalipsa. Uğur İkizler robił zdjęcia za pomocą aparatu Canon EOS 5D Mark IV, obiektywu EF24-105mm f/4L IS II USM i ustawieniu ISO na wartość 800.

Reklama

Widoczne na zdjęciu tureckiego astrofotografa pioruny można podzielić na trzy rodzaje — z chmury do chmury, z chmury do ziemi, z chmury do wody, ostrzeliwując brzeg i otaczające wody falami elektrycznymi o natężeniu przekraczającym 30 tysięcy amperów, jak informuje Spaceweather. Każdy z widocznych piorunów przechodząc przez atmosferę, podgrzał powietrze nawet do 30 tysięcy stopni Celsjusza. To 5 razy więcej niż na powierzchni Słońca.

Jak dużo piorunów uderza w Ziemię?

Choć widoczny na zdjęciu efekt jest niezwykły, to sama ilość piorunów uderzających w ziemię już tak niezwykła nie jest. Każdego roku to 1,4 miliarda piorunów, co daje 3 miliony wyładowań każdego dnia. W każdej sekundzie gdzieś na świecie uderzają 44 pioruny, jak podaje narodowy serwis meteorologiczny Wielkiej Brytanii MetOffice.

Każdy piorun to potężna ilość energii, która potrafi podnieść temperaturę powietrza od 10 tysięcy do 33 tysięcy stopni Celsjusza, jak informuje National Atmospheric and Oceanic Administration (NOAA). Dla porównania powierzchnia Słońca osiąga temperaturę "zaledwie" 5,5 tysiąca stopni Celsjusza.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Burza | pioruny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy