Twarzy nie będę dziarał. Będę ją ciął - Popek w 20m2

Popek był gościem najnowszego odcinka internetowego talk show Łukasza Jakóbiaka /materiały prasowe
Reklama

W tym tygodniu w kawalerce Łukasza Jakóbiaka gościł Popek, raper Gangu Albanii znany jest z kontrowersyjnych tekstów, ale również czynów, jak np. skaryfikacja twarzy, czy wytatuowanie gałek ocznych oraz producent muzyczny P.A.F.F. Rozmawiali głównie o nowym singlu, tatuażach, uzależnieniach i ojcostwie.

Łukasz zapytał Popka, jak często zażywał narkotyki.

- Za często w mniemaniu moich znajomych (...) Często to znaczy od poniedziałku do niedzieli.

Dziennikarz zadał pytanie o tym, które sytuacje były dla Popka najtrudniejsze w jego życiu.

- Najtrudniejsze to żyć normalnie. To dla mnie największy hardkor - przyjść tutaj trzeźwy i z tobą pogadać. Żyć normalnie, jak normalny człowiek, bo ja tak nie potrafię.

Łukasz zapytał, ile kosztowało pocięcie twarzy przez człowieka, który specjalnie był sprowadzony z Australii.
- Za same bilety 3,5 tys., 4 tys. za oczy.

Reklama

Prowadzący dopytał, czy cały czas chodzi o funty.

- Ta, 4 tys. (funtów) za jedną stronę, drugą dostałem gratis (...) oczy 4 koła, to 4 koła, plecy 4 tys... i nie wiem, co ja wymyślę dalej.  

Na koniec Łukasz przeczytał pytanie jednego z widzów: “Jakie miejsce masz na nowe dziary?".

- Mam tylko taki kawałek tutaj, takie kółko i chyba zrobię sobie twarz dziecka. Nie mam miejsca aby zrobić. Twarzy nie będę dziarał bo będę ją ciął (...) na pewno się zdarzy jeszcze raz.

Łukasz powiedział, że na pewno znajdzie się jeszcze miejsce na pośladkach lub z przodu.

- Wydziarane już wszystko, naprawdę. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy