Pokonał śmierć i grawitację. I to 12 razy!

Oto tak zwana klatka śmierci. Ta, którą widzicie powyżej jest największa na świecie. z Powodzeniem można zrobić w niej pełną pętlę samochodem, gdyż liczy sobie aż ponad 12 metrów wysokości. Pewien śmiałek postanowił przyjąć wyzwanie. Wszedł do środka, zajął miejsce za kierownicą, wcisnął pedał gazu i... pokazał śmierci i grawitacji środkowy palec. Zrobił on aż 12 pełnych okrążeń w pionie! Brzmi nieprawdopodobnie, ale stało się to naprawdę. Tylko spójrzcie...