Kuzyn Nessie z Bułgarii

Kryptozoolodzy twierdzą, że nie tylko w szkockim Loch Ness mieszka tajemnicza bestia. Kuzyn Nessie ma żyć także w bułgarskim jeziorze Rabisza.

O legendarnym potworze z jezioro Rabisza przypomniała na początku marca 2010 r. bułgarska agencja informacyjna Sofia News Agency przytaczając rozmaite dane na temat spotkań z ludzi z tym stworzeniem.

Jezioro Rabisza rozpościera się na północny zachód od Sofii, między miejscowościami Tołowica i Rabisza w gminie Biełogradczik. Akwen ten ma powierzchnię ok. 1 km kwadratowego i głębokość od 30 do 40 metrów, jest więc o wiele skromniejszy w rozmiarach od Loch Ness. Jednak i Rabisha ma swego potwora. Nazwano go

Wodny Byk.

Jakie zwierzę może uchodzić za pierwowzór tej tajemniczej bestii?

Reklama

- Jezioro nie zostało jeszcze szczegółowo zbadane, więc właściwie nie wiadomo jakie gatunki z dawnych epok je zamieszkują - oświadczył Emil Tsankow, burmistrz miasteczka Biełogradczik, w wypowiedzi dla Sofia News Agency.

O potworze z jeziora Rabisza ludzie opowiadają od średniowiecza. Opisywano tę bestię na rozmaite sposoby, najczęściej jako stworzenie przypominające niegdysiejsze dinozaury. Z nieznanych jednak powodów najpopularniejsza jest dziś wersja z XVIII w. Mówi ona, że Wodny Byk zamieszkujący jezioro przypomina skrzyżowanie minotaura z rybą: ma głowę byka, ciało olbrzymiego człowieka i ogon ryby. Jak by ten potwór nie wyglądał, to jednak kroniki przekazują, że jeszcze kilkaset lat temu mieszkańcy tego regionu Wodnemu Bykowi

składali dziewicę w ofierze.

Podobno był to jedyny sposób, by powstrzymać potwora przed zapędzaniem się do okolicznych wsi i polowaniem na wieśniaków.

Co jednak stoi za tą legendą? Jakie zwierzę mogło stać się pierwowzorem Wodnego Byka, który podobno najczęściej widywany jest w kwietniu i maju, kiedy to ma zwyczaj wypływać na powierzchnię?

Wg znawców tematu, głównym podejrzanym jak zwykle jest jakiś wodny gad, który przetrwał w tym miejscu od epoki jury. Inni dowodzą, że Wodny Byk, to nic innego, jak sum. Potwierdzać to mają przypadki odłowienia w jeziorze Rabisza gigantycznych sumów, z których największy miał aż 5 metrów długości i ważył 350 kg.

Jak by z tym potworem z jeziora nie było, to faktem jest, że stanowi on turystyczną atrakcję. Okazuje się bowiem, że Wodny Byk z jeziora Rabisza jest bardzo znany w Bułgarii. Na skutek takiego stanu rzeczy w 2009 roku do liczącego 6 tys. mieszkańców Biełogradczika zawitało aż

350 tys. turystów.

Wszyscy oni chcieli ujrzeć akwen, w którym podobno mieszka potwór.

Kryptozoolodzy wypowiadają na temat Wodnego Byka skrajne opinie. Jedni wskazują, że w jeziorze nie mogą mieszkać ogromne nieznane nauce zwierzęta, bo nie jest ono powiązane z rzekami. Inni jednak ripostują, że akwen może być połączony nawet z morzem za pomocą podziemnych zbiorników wodnych i rzeczek. A taka podziemna droga wodna to doskonały sposób na przemieszczanie się dla potwora. Pozostaje mieć nadzieję, że i ta zagadka kolejnego kuzyna potwora z Loch Ness zostanie wyjaśniona.

Tadeusz Oszubski

MWMedia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama