Gymkhana w zabawkowej wersji jest lepsza od tej prawdziwej

Umiejętności Kena Blocka, amerykańskiego kierowcy rajdowego, nie budzą niczyich wątpliwości. Mało kto potrafi wyczyniać za kierownicą takie cuda jak on. Okazuje się jednak, że ma on godnego przeciwnika, ale o znacznie mniejszych rozmiarach. Jest nim ekipa HPI Racing, która ściga się zdalnie sterowanymi samochodami. Może brzmi to infantylnie, ale z oceną poczekajcie aż do momentu, w którym skończycie oglądać powyższe wideo. Chłopaki naprawdę mają niesamowity talent. Nie chcemy wiedzieć ile godzin musieli oni spędzić z kontrolerami w rękach, aby osiągnąć ten poziom opanowania. Nawet sam Ken Block powinien zbić z nimi piątkę - co do tego nie mamy najmniejszych wątpliwości...