Eksplozja nad Berlinem. Naukowcy przebadali kosmiczny kawałek skały

W poprzednim miesiącu nad stolicą naszego zachodniego sąsiada doszło do wybuchu meteorytu o metrowej średnicy. Teraz naukowcy przeanalizowali fragmenty kosmicznej skały i doszli do zaskakujących wniosków.

W ziemską atmosferę 21 stycznia tego roku wpadła kosmiczna skała o nazwie 2024 BX1 - miało to miejsce w pobliżu Berlina w Niemczech. Nie dotarła ona do powierzchni naszej planety, gdyż na sporej wysokości eksplodowała. Wcześniej asteroida była zaliczana do planetoid bliskich Ziemi (NEA)

Eksplozja meteorytu nad Berlinem

Wyjątkowe wydarzenie nie przeszło bez echa w świecie naukowym. Specjaliści z Freie Universität Berlin, Museum für Naturkunde (MfN), Niemieckiego Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki (DLR), Technische Universität Berlin oraz Instytutu SETI dokonali szczegółowej analizy fragmentów meteorytu.

Reklama

Badania ujawniły, że kosmiczny kawałek skały należy do bardzo rzadkiego typu planetoid zwanych "aubrytami". Nazwa pochodzi od wioski Aubrés we Francji, gdzie podobny meteoryt spadł 14 września 1836 roku. Meteoryty należące do tego typu są meteorytami kamiennymi ubogimi w wapń. Ich głównym składnikiem jest enstatyt i diopsyd. Odnaleźć w nich można także oliwiny i plagioklazy, jednocześnie są ubogie w żelazo.

Przeanalizowane fragmenty meteorytu zostały odnalezione na polach od wioski Ribbeck około 50 km na zachód od Berlina. Jak wskazują badacze, ich poszukiwanie było niezwykle trudnym wyzwaniem - eksplozja spowodowała rozrzucenie fragmentów na bardzo dużym obszarze, dodatkowo aubryty z daleka przypominają zwykłe ziemskie kamienie.

Jak mówi Christopher Hamann, badacz z Museum für Naturkunde - Aubryty nie wyglądają tak, jak ludzie na ogół wyobrażają sobie meteoryty. Aubryty wyglądają bardziej jak szary granit i składają się głównie z krzemianów magnezu, enstatytu i forsterytu. Nie zawierają prawie wcale żelaza, a szklista skorupa, która zwykle jest dobrym sposobem na rozpoznanie meteorytów, wygląda zupełnie inaczej niż większość innych meteorytów. Aubryty są zatem trudne do wykrycia w terenie.

Stwierdził: - Nawet przy znakomitych wskazówkach astronomów zajmujących się meteorytami, dr Pavela Spurnégo, Jirí Borovickiej i Lukáša Shrbenego z Instytutu Astronomicznego Czeskiej Akademii Nauk, którzy obliczyli, w jaki sposób silne wiatry zdmuchują meteoryty i przewidzieli, że mogą to być rzadkie meteoryty bogate w enstatyty, bazując na świetle emitowanym przez kulę ognia. Nasz zespół poszukiwawczy początkowo nie mógł łatwo ich dostrzec na ziemi.

Dodał również: - Meteoryty zauważyliśmy dopiero, gdy polski zespół łowców meteorytów zidentyfikował pierwsze znalezisko i mógł nam pokazać, czego szukać. Potem szybko dokonaliśmy pierwszych odkryć przez studentów Freie Universität, Dominika Dietera i Carę Weihe.

Badania wyjątkowego meteorytu

Zespół naukowy stwierdził, że odnalezione fragmenty są zgodne z meteorem ochondrytowym typu aubritowego, który został wysłany do weryfikacji Międzynarodowej Komisji Nomenklatury Towarzystwa Meteorytowego 2 lutego 2024 roku.

- Na podstawie tych dowodów byliśmy w stanie stosunkowo szybko dokonać przybliżonej klasyfikacji. To podkreśla ogromne znaczenie kolekcji dla badań. Jak dotąd w kolekcjach meteorytów na całym świecie znajduje się jedynie materiał z jedenastu innych zaobserwowanych upadków tego typu - powiedział dr Ansgar Greshake.

Specjaliści podkreślili, że są to jedynie wstępne badania. W najbliższym czasie można się spodziewać, że na światło dzienne wyjdą dodatkowe fakty ujawniające tajemnice skrywane przez kosmiczny kawałek skały.

Polecamy na Antyweb: Chcesz, żeby Twój komputer znowu działał szybko?

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Meteoryt | Berlin | odkrycia naukowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy