Sauna - najlepsze uzupełnienie treningu?

Wbrew powszechnej opinii korzystanie z sauny nie przyczynia się do utraty kilogramów. Warto jednak korzystać z jej dobrodziejstw, gdyż zażywanie kąpieli parowych wpływa zbawiennie na cały organizm.

- Sauna wpływa pozytywnie na człowieka, warto pamiętać również, że większość zmian ma charakter czynnościowy i już około godziny po zabiegu nasz organizm wraca do normy. Systematyczne korzystanie z zabiegów w saunie wpływa bardzo korzystnie na procesy adaptacyjne, wówczas reakcje organizmu na działanie wysokiej temperatury są słabsze i poprawia się tolerancja na zabieg- tłumaczy eskpertka Małgorzata Przydacka.

Warto wiedzieć, że przebywanie w saunie wpływa bardzo korzystanie na układ sercowo-naczyniowy, zwiększa się objętość wyrzutowa i pojemność minutowa serca, rozszerzają się naczynia krwionośne, zmniejsza się ciśnienie tętnicze, a zwiększa żylne. Wysoka temperatura prowadzi do wzmożonego ukrwienia mięśni szkieletowych, co bezpośrednio przekłada się na wzrost ich wydolności oraz przyspieszenie usuwania z mięśni kwaśnych metabolitów przemiany materii.

Reklama

Do tego zabieg ten hartuje organizm, przez co jest on bardziej odporny na choroby. Ponadto może on znacząco przyspieszyć regenerację po większym wysiłku, na przykład zawodach sportowych.

Skraca się również okres zmęczenia i zwiększa wydolność całego organizmu. Podczas zabiegu zmniejsza się napięcie mięśni gładkich oskrzeli, co wpływa na zmniejszenie oporów oddechowych, zwiększeniu ulega jednocześnie pojemność życiowa i minutowa płuc.

Aby optymalnie korzystać ze wszystkich dobrodziejstw płynących z kąpieli parowych należy zaplanować je w cyklu 1-2 tygodniowo. Dla prawidłowego przebiegu zabiegu kluczowe jest wystrzeganie się od spożywania alkoholu oraz ciężkich posiłków, a także powstrzymanie się od forsownych ćwiczeń (zarówno przed jak i po saunie). Kąpiel w saunie to nie tylko sama faza siedzenia w gorącej parze, prawidłowo wykonany pełen cykl składa się z dwóch, trzech cykli, polegających na fazie nagrzania ciała, schłodzenia, a następnie wypoczynku.

Istotny jest nie tylko sam przebieg sesji w saunie, ale również to jak go kończymy. Szykując się do wyjścia należy pamiętać, żeby w pozycji siedzącej odczekać 2-3 minuty, co pozwoli krążeniu wrócić do normy i uniknąć np. omdlenia lub uczucia słabości.

Każdy pobyt w saunie powinien zakończyć się schłodzeniem ciała. Tu dobrze sprawdzą się zbiorniki z zimna wodą (sztuczne lub naturalne). W celu obniżenia temperatury ciała można także natrzeć ciało świeżym śniegiem albo - w przypadku osób mocno wrażliwych - zażyć "kąpieli powietrznej" w niskiej temperaturze. Co ważne, kierunek schładzania ciała powinien zawsze prowadzić od stóp w stronę serca i głowy, nigdy odwrotnie. W miarę możliwości zalecana jest jeszcze gorąca kąpiel stóp, która pobudzi krążenie w kończynach dolnych.

Doskonałym zakończeniem całego rytuału będzie odpoczynek w pozycji leżącej przez kolejne 15-20 minut. Kąpiel parowa - zgodnie z zaleceniami - powinna być ostatnią aktywnością w ciągu dnia, dlatego też, aby jej korzystny wpływ zachować jak najdłużej po ostatnim wyjściu z sauny nie należy myć ciała mydłem. Do końca wieczoru z pewnością powinniśmy też unikać większego wysiłku fizycznego.

Należy pamiętać, że sam zabieg nie zastąpi nam żmudnego treningu, stanowi za to jego idealne uzupełnienie. Łącząc je ze sobą znacząco poprawimy swoją kondycję i ogólne samopoczucie.



INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: siłownia | aktywność | zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy