7 dowodów na to, że picie piwa jest zdrowe (naukowcy potwierdzają!)

Do picia piwa nie trzeba chyba przekonywać żadnego z was. Są jednak tacy, którzy uważają złocisty napój za niezdrowy. Oto siedem argumentów, którymi zamkniecie ich usta.

1. Piwo czyni twoje kości twardszymi

Jak donosi Journal of the Science of Food and Agriculture picie dwóch szklanek piwa sprawia, że kości stają się mniej łamliwe. Dzieje się tak za sprawą zawartego w trunku krzemu, czyli podstawowego budulca dla naszego szkieletu. Co najlepsze, dostarczanie go kościom w formie płynnej jest o wiele bardziej efektywne niż na przykład... jedzenie bananów, które także bogate są w ten pierwiastek.

Rzecz jasna z piwem nie można przesadzać, ale jego umiarkowane spożycie sprawi, że osteoporoza nie będzie wam straszna.

2. Piwo = witaminy

W to aż trudno uwierzyć, ale w kuflu pełnym niepasteryzowanego piwa pływają między innymi witaminy grupy B (B1, B2, B3, B6) oraz kwas foliowy, który chroni organizm przed anemią.

To jeszcze nie wszystko. Pijąc piwo nieświadomie dostarczamy sobie minerałów. Żelazo, fosfor, magnez, potas, cynk - bez nich nie można cieszyć się zdrowiem, a w złocistym trunku znajdziemy ich cału komplet.

3. Piwo ma mniej kalorii niż sok pomarańczowy.

Nie zmyśliliśmy tego. 100 g piwa zawiera 43,3 kcal. Dla porównania taka sama ilość soku pomarańczowego ma ich 44,9.

To niewielka różnica, ale wielu osobom wciąż wydaje się, że złocisty trunek jest kaloryczną bombą, której "zrzutu" do żołądka należy unikać jak ognia.

4. Piwo to środek zapobiegawczy przeciwko rakowi

Ksantohumol to związek zawarty w szyszkach chmielowych, który naukowcy uważają za jeden z najlepszych naturalnych antyoksydantów (przeciwutleniaczy). Zapobiega on powstawaniu nowotworów oraz chorobie niedokrwiennej serca. Według niedawnych badań zbawiennie działa także na mózg zapobiegając rozwojowi takich chorób Alzheimera i Parkinsona. Obecność ksantohumolu w piwie to kolejny powód, dla którego warto sięgnąć właśnie po ten napój.

5. Najlepszy środek przeciwko kamieniom nerkowym

Pijesz piwo w miarę regularnie? Świetnie. Prawdopodobieństwo wystąpienia u ciebie kamieni nerkowych jest o 41 proc. mniejsze niż u tych, którzy odmawiają sobie chociaż jednej szklanki "napoju bogów".

6. Brzuch piwny nie jest winą piwa

To chyba największy mit jaki przypisuje się złocistemu trunkowi. Według badań University College London nie ma związku między otyłością, a piciem piwa. Od tego ostatniego trudno przytyć, ale pamiętajmy, że inaczej ma się sprawa z przekąskami zajadanymi w akompaniamencie do zawartości kufla.

7. Najlepszy sposób na nawodnienie

Czy piwo powinno się pić po siłowni? Jedno jest pewne - jeśli chodzi o nawodnienie organizmu to jest ono skuteczniejsze niż woda. Tak przynajmniej wynika z badań hiszpańskich naukowców.

Co ciekawe, dowiedli oni, że takie efekty są zasługą naprawdę mocnego piwa...

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: piwo | zdrowie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy