Futbol kanadyjski, czyli marzenia o Grey Cup

Miliony Kanadyjczyków co roku oglądają mecz o Grey Cup - trofeum w lidze futbolu kanadyjskiego. To niepowtarzalny sport, który w Ameryce Północnej popularnością zdecydowanie przewyższa piłkę nożną. Jednak daleko mu do hokeja na lodzie.

Kanadyjczycy mają swoją grę narodową, a w licznych zespołach amatorskich występują młodzi i dorośli zawodnicy.

W profesjonalnych rozgrywkach (Canadian Football League) występuje tylko dziewięć drużyn (do sezonu 2013 było ich osiem), a ich spotkania przyciągają tysiące kibiców na trybuny i miliony przed telewizorami.

Najważniejszym meczem roku jest rozgrywany od ponad 100 lat Grey Cup (od nazwiska fundatora nagrody, gubernatora Kanady Earla Greya).

To wielkie wydarzenie kanadyjskiego sportu ze świetną oprawą, porównywalne do Super Bowl w Stanach Zjednoczonych. Zdarza się, że odbywa się tego samego dnia, co święto narodowe Canada Day - ustanowiony na pamiątkę utworzenia Kanady z trzech brytyjskich kolonii.

Reklama

Przed Grey Cup hymn śpiewany jest w dwóch urzędowych językach - po francusku i angielsku.

Futbol kanadyjski przypomina odmianę amerykańską, ale jest jednak kilka różnic, np. gra 12, a nie 11 zawodników, zaś boisko jest wręcz ogromne - rozmiary 137 metrów długości i 60 szerokości.

Bramki są takie same, ale stoją przed polem punktowym. Punkty zdobywa się podobnie jak w futbolu amerykańskim, z tym, że podwyższenie za 2 pkt. rozpoczyna się z odległości 5 jardów (4,6 m).

Mecze trwają 60 minut - cztery kwarty po 15 min. Do rozgrywek w Kanadzie trafia wielu zawodników z USA, którzy nie mają szans na występy w słynnej NFL.

W futbolu kanadyjskim drużyna ma 20 sekund na rozpoczęcie nowej zagrywki po gwizdku sędziego, w amerykańskim 25 sek. Piłka jest nieznacznie mniejsza, niż w USA.

Sezon ligowy jest krótki - od początku lipca (od czerwca są spotkania towarzyskie) do listopada, dlatego cała Kanada wyczekuje wiele miesięcy na kolejne rozgrywki. W każdym tygodniu jeden mecz odbywa się w piątek - Friday Night Football.

Odmienne są kolory flag sędziowskich sygnalizujące przewinienia - w CFL mają barwę pomarańczową, a w NFL - żółtą. Trener zespołu futbolu kanadyjskiego chcący zakwestionować decyzję sędziowską po zagraniu (tzw. challenge) rzuca na boisko żółtą flagę, w NFL - czerwoną.

Na trybunach jest średnio po 28-29 tys. widzów, a więc o kilka tysięcy więcej niż np. w piłkarskiej ekstraklasie Włoch - Serie A.

Poszczególne kluby generują, co roku rekordowe przychody. Wszystko za sprawą ogromnego zainteresowania kibiców - fubol kanadyjski chcą oglądać całe rodziny, włącznie z małymi dziećmi i dziadkami.

PAP life
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy